Leasing – co to takiego?
Najprościej termin leasing możemy opisać słowami „najem” lub „dzierżawa”. Umowy w takiej formie znane były już w starożytnym Rzymie jako „locatio conductio rei” czyli umowy najmu, a historycznie mają jeszcze starsze korzenie.
W Polsce umowy leasingowe zaczęły cieszyć się popularnością na początku lat 90-tych i regulowane są przez Kodeks Cywilny, w którym występują pojęcia najmu czy dzierżawy, czyli umów podobnych do obecnego leasingu.
„Umowa, na mocy której leasingodawca przekazuje leasingobiorcy prawo do użytkowania określonego dobra (środka trwałego) w określonym okresie, w zamian za określone płatności” – tak opisuje umowę leasingową Międzynarodowy Standard Rachunkowy nr 17. Innymi słowy – leasingodawca to podmiot wynajmujący leasingodawcy (osobie fizycznej bądź prawnej) na określonych warunkach czasowych, za określone pieniądze ściśle określony przedmiot umowy.
W praktyce ta forma finansowania pozwala na „zakup” danego środka trwałego, który chcemy wykorzystywać w swojej działalności gospodarczej. Strony umawiają się że Leasingodawca zakupi i odda w używanie przedmiot umowy Leasingobiorcy. Umowa ma konkretne warunki związane głównie z wysokością wpłaty własnej jaką ma dokonać Leasingobiorca i okresem w jakim będą płacone czynsze leasingowe oraz wysokością wykupu.
Przedmiotem umowy leasingowej mogą być wszelkiego rodzaju środki trwałe:
- Elektronika /sprzęt IT;
- Maszyny i urządzenia – sprzęt budowlany, linie produkcyjne, sprzęt medyczny czy maszyny rolnicze;
- Pojazdy – auta osobowe, dostawcze, ciężarowe, naczepy, autobusy, wagony, ciągniki rolnicze etc.;
- Nieruchomości komercyjne – głównie budynki o przeznaczeniu biurowym.
Leasing możemy podzielić na dwa główne rodzaje – operacyjny i finansowy. Różnią się one od siebie głównie formą przeprowadzenia zakupu przedmiotu leasingu oraz formą własności. W leasingu operacyjnym użytkujemy przedmiot leasingu który jest własnością Leasingodawcy, aż do momentu wykupu i przeniesienia własności na Leasingobiorcę. Finansujący wpisuje w ewidencję środek trwały i amortyzuje daną rzecz, a użytkownika obciąża czynszem leasingowym do którego dolicza VAT. Natomiast przy leasingu finansowym Leasingobiorca opłaca cała wartość podatku VAT za przedmiot leasingu z góry, przez co opłaty leasingowe są wystawiane w firmie noty kapitałowo odsetkowych i przypominają klasyczny kredyt bankowy. Właścicielem przedmiotu leasingu jest również Leasingobiorca, a środek trwały jest jedynie zabezpieczeniem umowy leasingu. Szerzej na temat różnic i zastosowania napiszemy w kolejnych materiałach.
Swoją popularność leasing zyskał głównie dzięki ułatwionym formalnościom, które w porównaniu do klasycznego kredytu bankowego nie wymagają dużej ilości dokumentacji i drobiazgowej analizy zdolności kredytowej leasingobiorcy. Ponieważ leasing ma formę cyklicznej płatności nazywanej często ”ratą” można tu doszukiwać się podobieństwa do standardowego finansowania bankowego. Natomiast same firmy leasingowe muszą posiadać spore zaplecze finansowe, aby mogły w nieprzerwany sposób dostarczać usługi klientom. Dlatego też większość leasingodawców należy do grup kapitałowych banków lub dużych konsorcjów finansowych, takich jak m.in.: PKO Leasing, mLeasing, Santander Leasing, Alior Leasing czy EFL Grupa Credit Agricole.
Leasing jest stosowany od lat głównie w branży motoryzacyjnej. Przyjmuje różne formy od klasycznego leasingu operacyjnego do umów najmu długoterminowego. Działanie klasycznego leasingu operacyjnego można porównać do spłacania kredytu hipotecznego – finansujący jest wpisany w dowód rejestracyjny podobnie jak Bank na hipotekę nieruchomości. Leasingodawca natomiast jest właścicielem pojazdu do momentu jego wykupu. Możemy użytkować pojazd przez cały okres finansowania, musimy go ubezpieczać, dbać o jego sprawność robiąc serwisy lub naprawy czy wymiany opon. Inaczej działa najem długoterminowy pojazdów, który stał się w ostatnich latach bardzo popularną metodą na użytkowanie aut. Głównym powodem jest jedna opłata, która zawiera w sobie wszystkie możliwe koszty związane z pojazdem, poza oczywiście płynem do spryskiwaczy i paliwem. Najem łączy opłatę najmu z opłatą serwisową, pakietem na opony i ubezpieczeniem pojazdu w jednej racie najmu, która zazwyczaj jest wyższa niż sama rata leasingowa. Pojazd po okresie najmu zwykle nie ma opcji wykupu, choć to powoli również się zmienia i jest oferowane przez finansujących.
Producenci samochodów również coraz częściej oferują tzw. leasingi fabryczne, które można spotkać miedzy innymi w salonach takich grup motoryzacyjnych jak Toyota, Renault, czy Grupa Volkswagen, które mają w Polsce zarejestrowane podmioty bankowe. Natomiast producenci marek premium, jak Mercedes czy BMW, posiadają własne podmioty udzielające pożyczek, leasingu i najmu. Głównym powodem powstania tzw. leasingu fabrycznego jest możliwość elastycznego podejścia do klienta w zakresie okresu finansowania, jego formy (najem, leasing, pożyczka) oraz umożliwienie klientowi oddania auta w rozlicznie i „zakup” nowego. Wygoda jaką daje klientowi załatwienie wszystkich formalności związanych z nabyciem wymarzonego pojazdu w jednym miejscu często jest czynnikiem decydującym o finalizacji transakcji. Jak dokładnie działają leasingi fabryczne i jak szukać konkurencyjnych ofert opiszemy w kolejnych materiałach.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat leasingów – skontaktuj się z Nami.
Autor: Bartosz Wąsikowski